innate-agape

Obudziłem się, otworzyłem okno, a promienie porannego słońca wpadły do mojego pokoju. Było ciepło, około 25 stopni, piękny poranek w Mexico City. Wziąłem prysznic i zszedłem na dół, aby zjeść śniadanie przygotowane dla mnie przez matkę – jajecznicę z fasolą oraz tortille z pikantnym zielonym sosem. Wróciłem do swojego pokoju, aby zakończyć pakowanie walizki na moją dwutygodniową podróż. W ostatniej chwili postanowiłem spakować kilka meksykańskich cukierków i przekąsek, żeby nie być głodnym w samolocie. Pierwsze pożegnanie Spędziłem kilka godzin bawiąc się z moimi psami, które wyglądały na bardzo smutne, być może już wiedziały, że niedługo mnie nie zobaczą. Poszedłem z mamą na rynek, żeby kupić kilka rzeczy na kolację. Tego wieczoru, o 19:00 czasu w Mexico City, mój tata oznajmił mi, że czas już znieść moje bagaże, ponieważ byliśmy gotowi, aby udać się na lotnisko. Mój tata zawiózł moją mamę, brata i mnie na lotnisko w Mexico City. Przyjechaliśmy na…