Kiedy mieszkałem w Meksyku, od czasu do czasu rodzice zabierali mnie i mojego brata na weekend do małych miasteczek w pobliżu Mexico City. Jako dziecko nie lubiłem takich wyjazdów, ponieważ były dla mnie nudne – wolałem zostać w domu i grać w piłkę nożną z sąsiadami i kuzynami. W każdym razie moi rodzice wiedzieli, że ucieczka od chaosu stolicy chociażby na kilka dni jest dobra dla naszego zdrowia fizycznego i psychicznego. Te małe meksykańskie miasteczka nazywane są po hiszpańsku „Pueblos Mágicos”, co oznacza „magiczne miasta”, i co jest bardzo adekwatną nazwą – będąc tam, wydaje ci się, że cofnąłeś się w czasie. Kiedy odwiedzaliśmy te miasta, musieliśmy dużo chodzić, a że byłem trochę bardziej leniwy niż teraz – zawsze narzekałem. Ale moi rodzice zawsze kupowali dla mnie i brata lody na głównym rynku, i nagle zapominaliśmy, że byliśmy zmęczeni. W każdym razie te „magiczne miasta” są naprawdę kolorowe i dość…
Kiedy mieszkałem w Meksyku, moi kuzyni mieli w swojej szkole kilku zagranicznych studentów. Czasami zapraszali ich na kolacje, przyjęcia urodzinowe lub gry w piłkę nożną. Na jedno z…
Jak wiele osób, w młodości fantazjowałem sobie czasami o tym, jaki będzie pierwszy samochód, który sobie kupię. Oczywiście kiedy byłem dzieckiem nie miałem pojęcia, jak to wszystko na…
Dlaczego tak trudno mówić po polsku? To może być pierwsze pytanie, które zadaje sobie obcokrajowiec podczas pierwszej lekcji języka polskiego. Szczerze mówiąc, nauka polskiego dla mnie wcale nie…
Wiele osób twierdzi, że Disneyland jest najszczęśliwszym miejscem na ziemi, może mają rację, ale jestem pewien jednej rzeczy – w ciągu jednego konkretnego dnia w roku, najszczęśliwszym miejscem…
Jak zapewne wiesz, pochodzę z Mexico City, jednego z największych i najbardziej zaludnionych miast na świecie. Kiedy jeszcze tam studiowałem, musiałem spędzać prawie 2 godziny, aby dostać się…
Kiedy byłem dzieckiem i mieszkałem jeszcze w Meksyku, grudzień był prawdopodobnie moim ulubionym miesiącem roku, właśnie z powodu świąt Bożego Narodzenia. Pamiętam, że podczas ferii zimowych zawsze spędzałem…
Luty to jeden z moich ulubionych miesięcy w Polsce, i pewnie każdy pomyśli: „Przecież jest bardzo zimno o tej porze roku, a ty jesteś taki tropikalny”… Cóż, zgodzę…
Najbardziej pogodny i kolorowy czas w roku rozpoczął się kilka dni temu, cały świat przygotowuje się do świętowania Bożego Narodzenia i zakończenia tego roku w najlepszy możliwy sposób.…